Wzrok to jeden ze zmysłów umożliwiających odbiór bodźców wizualnych i poznawanie otaczającego świata. Niestety, swobodny dostęp do komputerów i smartfonów, które stały się częścią życia każdego z nas, doprowadził do tego, że obecnie prawie co druga osoba spotykana na ulicy boryka się z problemami z widzeniem. Zaniedbanie higieny wzroku prowadzi w wielu przypadkach do konieczności noszenia na stałe okularów korekcyjnych, które przez wiele osób uważane są za nieatrakcyjne. Na szczęście, oprócz szkieł i oprawek, istnieją również inne, bardziej dyskretne formy korygowania wad wzroku.
Soczewki kontaktowe alternatywą dla okularów
Jeszcze jakiś czas temu, noszenie soczewek kontaktowych stanowiło przywilej, którym cieszyć mogły się wyłącznie niektóre osoby, co wynikało zwyczajnie z niedopracowania tej metody. Wraz z rozwojem techniki powstało wiele ulepszonych wersji szkieł kontaktowych, co przyczyniło się do obniżenia liczby osób wykluczonych z ich używania. Szacuje się jednak, że około 7% społeczeństwa wciąż nie kwalifikuje się do uzyskania pozwolenia na korzystanie z tej metody korekcji wady wzroku.
Oprócz pacjentów zmagających się z infekcjami rogówki oraz tymi po urazach i operacjach oka, jednym z przeciwwskazań do noszenia soczewek są także alergie. Szkła kontaktowe wykazują bowiem tendencję do wiązania alergenów, co generuje duże ryzyko wystąpienia podrażnienia oczu. Kolejną grupą pozbawioną możliwości używania soczewek są cukrzycy mający tendencję do zakażeń, będącą skutkiem ubocznym wspomnianej choroby, przez co obarczeni są oni ryzykiem wystąpienia poważnych infekcji gałki ocznej. Oprócz niektórych ze schorzeń, barierę w noszeniu szkieł kontaktowych tworzyć może również po prostu styl życia pacjenta. Mianowicie, z tej metody korekcji wzroku zrezygnować powinny przede wszystkim osoby pracujące w zapylonym środowisku oraz takim, które charakteryzuje się wyjątkowo suchym powietrzem.